Jacek Bąk mocno o słowach Jakuba Kamińskiego. "To brzmi jak żart"

• Jacek Bąk wskazał największy problem reprezentacji Polski. "Moim zdaniem błędem jest system z trzema obrońcami, chociaż wiem, że zwolennikiem takiego rozwiązania jest Michał Probierz"
• Były kapitan kadry odniósł się do wypowiedzi Jakuba Kamińskiego o zamiarze "łapania minut" w meczach reprezentacji. "To jakieś nieporozumienie"
• "Pocieszeniem powinno być to, że... chyba nie da się już grać w obronie gorzej niż podczas meczów Ligi Narodów"
• Więcej piłkarskich treści na TVPSPORT.PL

👉 Kadra wraca na PGE Narodowy. Mecz Polska – Litwa w TVP!

Reprezentacja bez lidera. To największy problem Probierza

Czytaj też

Reprezentacja bez lidera. To największy problem Probierza

Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Jesienne mecze w Lidze Narodów nie dały nam wielu powodów do optymizmu, ale trudno wyobrazić sobie, żeby reprezentacja Polski nie zdobyła sześciu punktów w dwóch najbliższych meczach...
Jacek Bąk: – Z całym szacunkiem do naszych rywali, ale jeśli mamy zacząć obawiać się Litwy albo Malty, to znaczy, że nie jest dobrze. Zwycięstwa w tych spotkaniach nie powinny być problemem.

– Największym mankamentem w grze biało-czerwonych jest defensywa. Jak poprawić grę obronną?
– Jeśli regularnie tracimy w meczach po kilka goli, to nie ma szans na to, żebyśmy odnosili dobre rezultaty. Moim zdaniem błędem jest ustawienie z trzema obrońcami, chociaż wiem, że zwolennikiem takiego rozwiązania jest Michał Probierz. Uważam, że nie mamy do tego odpowiednich wykonawców. Wciąż borykamy się z brakiem nowego lidera obrony. Widać, jak trudne jest znalezienie następcy Kamila Glika. Być może wreszcie taką rolę zacznie odgrywać Jan Bednarek, który regularnie występuje w Premier League. Inna sprawa to brak stabilizacji. W obronie co mecz dochodzi do zbyt dużych zmian personalnych, co nie sprzyja zgraniu.

– Michał Probierz jesienią był krytykowany za zbyt duże zmiany w składzie. 
– To nie może tak wyglądać. Mam tutaj na myśli chociażby występ Maxiego Oyedele w meczu z Portugalią. To było piłkarskie zabójstwo dla tego chłopaka. Nie mam nic przeciwko powoływaniu młodych zawodników do reprezentacji, ale jeżeli nie są gotowi, nie powinni wchodzić na boisko w tak trudnych spotkaniach. Sam przyjeżdżałem na zgrupowania w młodym wieku, ale często musiałem oglądać mecze na ławce rezerwowych, bo selekcjoner uznawał, że dla mnie jest jeszcze zbyt wcześnie.

Reprezentacja bez lidera. To największy problem Probierza

Czytaj też

Reprezentacja bez lidera. To największy problem Probierza

Kłopoty rywali Polaków. "Mamy dwa kryte boiska do grania ligi"

Czytaj też

Kłopoty rywali Polaków. "Mamy dwa kryte boiska do grania ligi"

– Problemem jest również to, że nie wszyscy kadrowicze mogą liczyć na regularną grę w klubach. Jakub Kamiński po przyjeździe na zgrupowanie powiedział, że liczy na to, że w meczach reprezentacji złapie minuty, co pomoże mu w odbudowaniu pozycji w klubie. Co sądzi pan o tych słowach? 
– To brzmi jak żart. Piłkarz przyjeżdżający na zgrupowanie reprezentacji powinien być podstawowym zawodnikiem w klubie albo jego wiodącą postacią. Na kadrę nie przyjeżdża się po to, by się odbudować. Nie tędy droga. Jeśli ktoś tak mówi, to jest to jakieś nieporozumienie.

– Dla odmiany starszy od Kamińskiego Kamil Grosicki bardzo dobrze prezentuje się w Ekstraklasie, ale w reprezentacji czeka już go tylko mecz pożegnalny...
– Wiadomo, że poziom naszej ligi jest znacznie niższy od Bundesligi, ale Grosicki przydałby się reprezentacji. Wierzę jednak w to, że przy takich przeciwnikach jak Litwa czy Malta brak rytmu meczowego nie będzie problemem dla naszych kadrowiczów. 

– Mecz z Litwą będzie 18. za kadencji Michała Probierza. Jak ocenia pan pracę obecnego selekcjonera?
– Są jakieś przebłyski, ale to nie to, na co liczyli kibice. Za nami nieudane występy w Lidze Narodów, z których trzeba wyciągnąć wnioski. Mam nadzieję, że po najbliższych spotkaniach przy pracy selekcjonera będzie można wskazać więcej plusów. Eliminacje będą kluczowe dla oceny jego kadencji.

– Wierzy pan, że pojedziemy na mistrzostwa świata?
– Jako były reprezentant, a obecnie kibic, życzę tego naszym piłkarzom z całego serca. Drugie miejsce jest celem minimum i jest absolutnie w naszym zasięgu. Pocieszeniem powinno być to, że... chyba nie da się już grać w obronie gorzej niż podczas meczów Ligi Narodów. Czekamy na udany początek walki o awans i na dwie wygrane odniesione w ładnym stylu. 

El. MŚ 2026, mecz Polska – Litwa [szczegóły transmisji]

Kiedy mecz: 21 marca (piątek), godzina 20:45
Gdzie oglądać: od 18:15 w TVP Sport, TVPSPORT.PL, aplikacji mobilnej, Smart TV, HbbTV, od 20:20 w TVP 1
Komentatorzy: Mateusz Borek, Grzegorz Mielcarski
Prowadzący studio: Patryk Ganiek
Reporterzy: Hubert Bugaj, Maja Strzelczyk, Kacper Tomczyk (analiza)
Goście/eksperci: Janusz Michallik, Artur Wichniarek, Dariusz Szpakowski i Jakub Wawrzyniak (analiza)

Kłopoty rywali Polaków. "Mamy dwa kryte boiska do grania ligi"

Czytaj też

Kłopoty rywali Polaków. "Mamy dwa kryte boiska do grania ligi"